Pandemia COVID-19 odcisnęła głębokie piętno na zdrowiu psychicznym ludzi na całym świecie, prowadząc do bezprecedensowego wzrostu przypadków zaburzeń nastroju, w tym depresji. Okres izolacji społecznej, niepewność jutra, lęk o zdrowie własne i bliskich, a także zmiany w codziennym funkcjonowaniu i pracy, stały się potężnymi stresorami, które dla wielu osób okazały się trudne do udźwignięcia. Nawet teraz, gdy najbardziej restrykcyjne obostrzenia minęły, wiele osób wciąż zmaga się z długoterminowymi skutkami psychicznymi tego trudnego okresu, określanymi niekiedy jako “zespół stresu popandemicznego”.

W niniejszym artykule przyjrzymy się specyfice depresji pojawiającej się w kontekście pandemii, omówimy strategie radzenia sobie z jej objawami oraz zbadamy, w jaki sposób możemy zaoferować skuteczne wsparcie w powrocie do równowagi psychicznej.

Wpływ pandemii na zdrowie psychiczne – wzrost przypadków depresji

Pandemia COVID-19 wywarła bezprecedensowy wpływ na globalne zdrowie psychiczne, prowadząc do znacznego wzrostu zaburzeń nastroju, w tym depresji. Badania naukowe prowadzone na całym świecie potwierdzają tę tendencję. Na przykład, jak donosi portal Termedia.pl, powołując się na dr. Mateusza Grajka z SUM, “zespół stresu popandemicznego” stał się nowym fenomenem, a jego objawy, takie jak “obniżony nastrój i depresja”, są coraz częściej obserwowane w populacji. DW.com wskazuje, że “pandemia zaostrzyła jednak istniejące choroby i przyniosła nowe symptomy. Badania wykazały, że wśród młodych ludzi znacznie wzrosły lęki, depresja i trudności”. Również Główny Inspektorat Sanitarny (gov.pl) podkreśla, że “pandemia COVID-19 miała ogromny wpływ na zdrowie psychiczne ludzi na całym świecie, prowadząc do wzrostu liczby przypadków depresji i lęków”. Te dane jednoznacznie wskazują, że skala problemu jest ogromna i dotyka różnych grup społecznych.

Pandemiczna fala uderza w psychikę: liczby nie kłamią

Przyczyn tego zjawiska jest wiele. Długotrwała izolacja społeczna, lęk przed zakażeniem, niepewność ekonomiczna, utrata bliskich, a także zakłócenie codziennych rutyn i ograniczenie dostępu do wsparcia społecznego – wszystko to stworzyło podatny grunt dla rozwoju problemów psychicznych. Jak czytamy na Termedia.pl, “niepewność co do przyszłości, strach przed chorobą, a także izolacja społeczna mogły znacząco wpłynąć na naszą psychikę”. Co więcej, ciągły napływ negatywnych informacji za pośrednictwem mediów dodatkowo potęgował uczucie zagrożenia i lęku. Warto również zauważyć, że pandemia w szczególny sposób dotknęła osoby już wcześniej zmagające się z problemami psychicznymi, często zaostrzając ich objawy. Raport z badań opublikowany na gov.pl wskazuje, że pandemia “miała głęboki wpływ na zdrowie psychiczne osób studiujących, prowadząc do znacznego pogorszenia nastroju u 79,7% badanych”. To pokazuje, jak wrażliwe na tego typu kryzysy są poszczególne grupy społeczne.

Specyficzne wyzwania i stresory związane z okresem popandemicznym

Okres po pandemii, choć przyniósł ulgę związaną ze zniesieniem wielu restrykcji, niesie ze sobą własny zestaw specyficznych wyzwań i stresorów, które mogą przyczyniać się do rozwoju lub podtrzymywania objawów depresyjnych. Jednym z kluczowych wyzwań jest adaptacja do “nowej normalności”, która dla wielu osób oznacza konieczność redefinicji swojego życia zawodowego, społecznego i osobistego. Powrót do biur, szkół czy pełnych interakcji społecznych może budzić lęk i niepewność, zwłaszcza u osób, które doświadczyły silnego stresu lub izolacji w trakcie pandemii. Jak zauważa dr Mateusz Grajek w kontekście zespołu stresu popandemicznego (cytowany na Termedia.pl), “nawet po ustaniu najbardziej restrykcyjnych obostrzeń, osoby mogą odczuwać ciągły niepokój o zdrowie swoje i bliskich”. Ten utrzymujący się lęk może być znaczącym stresorem.

Echo pandemii: Niewidzialne ciężary nowej rzeczywistości

Kolejnym istotnym czynnikiem są długoterminowe skutki ekonomiczne pandemii. Wiele osób wciąż boryka się z problemami finansowymi, niepewnością zatrudnienia lub koniecznością przekwalifikowania się. Te trudności mogą generować chroniczny stres i poczucie beznadziejności, które są istotnymi czynnikami ryzyka depresji. Ponadto, pandemia mogła trwale zmienić relacje społeczne. Niektóre osoby mogą doświadczać trudności w odbudowie więzi, czuć się osamotnione lub mieć poczucie, że “straciły” część swojego życia społecznego. Jak wspomniano w artykule na Termedia.pl, “pomimo zniesienia ograniczeń, niektóre osoby mogą nadal unikać kontaktów towarzyskich, co jest spowodowane obawami przed ponownym zarażeniem lub trudnościami w powrocie do wcześniejszych nawyków społecznych”. Nie można również zapominać o żałobie po utracie bliskich oraz o doświadczeniach związanych z chorobą, które mogą pozostawić trwały ślad w psychice.

Krok po kroku ku światłu: Twoja mapa drogowa do lepszego samopoczucia

Przede wszystkim, nieoceniona jest profesjonalna pomoc. Psychoterapia, w tym terapia poznawczo-behawioralna (CBT), terapia interpersonalna, a także terapia EMDR, może pomóc w przepracowaniu trudnych doświadczeń, zmianie negatywnych wzorców myślenia i nauczeniu się adaptacyjnych strategii radzenia sobie. W niektórych przypadkach konieczna może być również farmakoterapia, którą powinien prowadzić lekarz psychiatra. Równie istotne jest dbanie o podstawy zdrowego stylu życia: regularna aktywność fizyczna, zbilansowana dieta, odpowiednia ilość snu oraz unikanie substancji psychoaktywnych. Portal Termedia.pl wymienia “aktywność fizyczną” oraz “techniki relaksacyjne” jako pomocne w radzeniu sobie ze stresem popandemicznym. Budowanie i pielęgnowanie wspierających relacji społecznych, nawet jeśli początkowo wydaje się to trudne, odgrywa kluczową rolę w procesie zdrowienia. Warto również świadomie ograniczać ekspozycję na negatywne informacje w mediach, które mogą nasilać lęk i przygnębienie.

Twoje wsparcie w przetwarzaniu pandemicznych doświadczeń.

Terapia EMDR oraz wspierające ją narzędzia, mogą odgrywać istotną rolę w łagodzeniu skutków depresji rozwijającej się w kontekście pandemii. Wiele osób doświadczyło w tym okresie sytuacji o charakterze traumatycznym lub silnie stresującym – lęk o zdrowie, utrata bliskich, izolacja, niepewność ekonomiczna. Te doświadczenia, jeśli nie zostaną odpowiednio przetworzone, mogą stać się źródłem chronicznego napięcia i przyczyniać się do rozwoju objawów depresyjnych. EMDR, pomaga mózgowi przetwarzać te trudne wspomnienia, zmniejszając ich negatywny ładunek emocjonalny i umożliwiając integrację doświadczeń w bardziej adaptacyjny sposób.

Urządzenie EMDRlink, dzięki swojej dostępności i łatwości użycia w warunkach domowych, może być cennym uzupełnieniem profesjonalnej terapii lub narzędziem samopomocowym dla osób zmagających się z łagodniejszymi objawami depresji popandemicznej. Regularne korzystanie z tapperów EMDRlink może pomóc w redukcji napięcia psychicznego, poprawie jakości snu oraz łagodzeniu objawów lękowych, które często towarzyszą depresji. Co więcej, EMDRlink może wspierać w pracy nad negatywnymi przekonaniami o sobie i świecie, które mogły ukształtować się lub nasilić w wyniku pandemicznych doświadczeń (np. “świat jest niebezpieczny”, “jestem bezradny/a”).

Podobny stan emocjonalny jeśli chodzi o lęk i niepewność możemy obecnie natrafić jeśli mówimy o zagrożeniach wynikających z sytuacji geopolitycznej i napięcia pomiędzy Rosją a Ukrainą oraz ostatnimi wydarzeniami w Polsce (drony w polskiej przestrzeni powietrznej).